Dwumiesięcznik, ukazuje się od 1957 r.
PL ISSN 0033-2461    e-ISSN 2449-9943
Dwumiesięcznik, ukazuje się od 1957 r.
PL ISSN 0033-246   e-ISSN 2449-9943

W tym roku mniej zbóż konsumpcyjnych

Zbiory zbóż w kraju zbliżają się ku końcowi. Obfite opady deszczu w niektórych rejonach kraju uniemożliwiały zakończenie żniw. Do skoszenia pozostało jeszcze ok. 5 proc. areału uprawy zbóż – ocenia Izba Zbożowo-Paszowa. Jakość ziarna jest gorsza niż przed rokiem.

Zdaniem ekspertów Izby ziarno, które ciągle czeka na zbiór, zapewne będzie kwalifikowało się już tylko na paszę w związku z porostem i niską liczbą opadania.

O ile na północy i zachodzie kraju rolnikom udało się zebrać około 70 proc. pszenicy jakości konsumpcyjnej, o tyle na południowym-wschodzie i wschodzie kraju te proporcje są wręcz odwrotne, gdzie około 60-70 proc. pszenicy może być jakości paszowej. Zebranemu ziarnu brakuje przede wszystkim gęstości (pozwala ona na ocenienie przydatności ziarna do procesu przemiału).

Według Izby, handel ziarnem jest cały czas trudny. Gros rolników zdecydowało o zmagazynowaniu ziarna, licząc na dalsze zwyżki cen, pomimo rekordowo wysokich cen zbóż oferowanych przez eksporterów jak i przetwórców na tym etapie sezonu.

„Wydaje się, iż zboża o parametrach konsumpcyjnych będą trzymać cenę zważywszy na uszczuploną podaż ziarna wysokiej jakości w bieżącym sezonie. W związku z problemami z jakością, niektóre młyny już przyjmują pszenicę z gęstością (…) niższą od standardowej. Jest wysoce prawdopodobne, iż wraz z biegiem sezonu młyny staną przed koniecznością dalszego obniżenia parametrów ziarna zważywszy na duży popyt na pszenicę konsumpcyjną ze strony eksporterów” – czytamy w newsletterze Izby.

Sytuację na rynku ziarna paszowego powinny poprawić spodziewane bardzo dobre zbiory kukurydzy, które mogą być nawet rekordowo wysokie, biorąc pod uwagę areał zasiewów tego zboża na poziomie około 1 mln ha – uważają eksperci.

W ubiegłym tygodniu, przetwórcy proponowali za pszenice konsumpcyjną – 950-1050 zł/t. Pszenica paszowa kosztowała 930-1000 zł/t; żyto konsumpcyjne – 750-820 zł/t; żyto paszowe – 740-800 zł/t; pszenżyto – 850-920 zł/t; jęczmień paszowy – 830-880 zł/t; owies – 590-640 zł/t; kukurydza – 980-1100 zł/t (ze zbiorów 2020).

W analogicznym okresie ubiegłego roku (według danych MRiRW) pszenica konsumpcyjna kosztowała ok. 700 zł za tonę, żyto – 490 zł/t, a kukurydza (z 2019 r.) – ok. 840 zł.

W ocenie Izby, w sierpniu br., eksport pszenicy drogą morską będzie większy od wcześniej przewidywanego i przekroczy 200 tys. ton. Obecnie w porcie Gdynia trwa załadunek 4 statków, które łącznie zabiorą ponad 250 tys. ton pszenicy. Z kolei w porcie Szczecin/Świnoujście ładowanych będzie kolejnych 30 tys. ton pszenicy. Ceny wywożonego ziarna są nieco wyższe niż oferowane w skupach.

Import ziarna z południa Europy jest cały czas niewielki. Ceny żądane przez dostawców ze Słowacji czy Węgier są mało konkurencyjne, aby przełożyć się na większy import przez krajowych przetwórców.